Romanowowie. Ostatnie słowo – recenzja

Daj nam moc, O Boże Sprawiedliwy, Byśmy mogli wybaczać zło bliźnich I ciężki, krwawy krzyż Z Twej łagodności przyjąć z pokorą.” – Sergiusz Bachtiejew „Modlitwa”.

„Romanowowie. Ostatnie słowo” to czteroodcinkowy serial, który zabiera widzów w podróż przez dramatyczne wydarzenia z życia ostatniego Cesarza Rosji, Mikołaja II. Reżyser Maksim Bezpałyj, wykorzystując wspomnienia i wywiady świadków egzekucji, odsłania tajemnice i ukazuje kulisy tragicznych wydarzeń z 1918 roku.

Serial skupia się na retrospekcji, przenosząc widzów do czasów, gdy Mikołaj II został zamknięty w Domu Ipatiewa. Wyjątkowość produkcji polega na ujawnieniu materiałów, które wcześniej były utajnione czy ocenzurowane przez władze komunistyczne, co dodaje produkcji unikalnego charakteru.

Reżyser, zręcznie posługując się retrospekcją, ukazuje morderców i świadków, rysując pełny obraz wydarzeń. Ciekawie przedstawia życiorysy służących, którzy pozostali z rodziną Cesarską do końca, oraz historie tych, którzy dokonali egzekucji. Reżyser stawia na szali Mikołaja II i jego oprawców, pokazuje że Cesarz był taki jak wszyscy, jego dobro, a z drugiej strony strażników domu, którzy nie umieli posługiwać się bronią, wulgarnych, obrażających w szczególności kobiety, w niektórych przypadkach nawet prostackich.

Znakomitym zabiegiem reżyserskim jest również wykorzystanie fragmentów pamiętników, głównie Mikołaja II, co nadaje produkcji autentyczności i głębi. Autorzy wspominają, że los Wielkich księżnych mógł być zupełnie innych, gdyby nie wojna. Interesującym zabiegiem jest rozmowa Wielkiej księżnej Tatiany z psem Ortipo, którego dostała od ukochanego ze szpitala – Malamy. Jest to kolejny moment, kiedy autor zwraca uwagę, że rodzina Cesarska była taka sama jak wszyscy, nie byli świętymi, a zmagali się z takimi samymi problemami jak „zwykli” ludzie.

Najbardziej wzruszający moment to opisanie śmierci uwięzionych. Realizm w przedstawieniu tych chwil, skupienie się na psychice morderców, to aspekty, które sprawiają, że widzowie przechodzą przez uczucia zarówno ofiar, jak i oprawców. Jednak śledztwo prowadzone przez Sokołowa, które zlecił admirał Kołczak, zostało przedstawione pobieżnie, jedynie wspomniano, że takie wydarzenie miało miejsce.

Serial, dostępny na platformie YouTube, jest prawdziwym arcydziełem dla miłośników historii oraz tych zainteresowanych tragicznym losem rodziny Romanowów. Wartościowy, pełen emocji i szczegółów, ten serial pozostawia widza z refleksją nad tymi tragicznymi wydarzeniami.

Dodaj komentarz

Blog na WordPress.com.

Up ↑